Dopiero od około miesiąca trwa moja przygoda z pieczeniem chleba.
Do tej czynności skłoniło mnie zamiłowanie do smacznego pieczywa, tworzonego bez sztucznych polepszaczy i przy użyciu składników najlepszej jakości oraz trudny dostep do wysokiej jakości chleba i bułek.
Jestem więc na etapie początkującego czeladnika. Jestem pełna nadzieji, że "termin u mistrza" nie będzie trwał zbyt długo, a serfowanie po piekarnianych stronach pozwoli mi na szybkie zdobycie doświadczenia i zdanie egazminu mistrzowskiego. Niedoścignionym wzorem jest dla mnie Liska oraz kilka innych Bloggerek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz